Rząd zmodyfikował projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ruchu drogowym, przewidujący reformę systemu badań technicznych pojazdów. Polega ona na wprowadzeniu trzeciego rodzaju stacji kontroli pojazdów (SKP) i przekazaniu nadzoru nad wszystkimi ze starostw Transportowemu Dozorowi Technicznemu. Oprócz stacji podstawowych i okręgowych, prowadzonych przez podmioty komercyjne, mają powstać też Centra Badawcze TDT. Tych specjalistycznych ośrodków ma być jedynie 16.
Kierowca, który spóźni się z badaniem technicznym pojazdu, nie będzie musiał jechać do „państwowej” SKP, ale za badanie zapłaci podwójnie. Opłaty za diagnostykę zostaną podniesione i będą rosły co roku wraz z inflacją.